Witam!
Mam na imię Anna lat 31, około 9-10 lat temu po anginie dostałam podobno łuszczycy ( początkowo na stopach i rękach, później punktowo na innych częściach ciała). Leczyłam ją maścią o zapachu siarki i maścią wykonywaną w aptece.
Po 2,3 miesiącach efekty były marne, koleżanka z pracy dała mi kryształki japońskie tzw. algi, w których wodę wymienia się codziennie a karmi rodzynkami.
W tej mojej desperacji codziennie wieczorem przemywałam chorobowo zmienione miejsca.
I tak po dobrych 5-6 miesiącach wszystkie krostki sobie gdzieś poszły na długo.
Aż do teraz. opisze jak to się tym razem stało:
na początku maja miałam anginę i stres, później na zadrapaniach po moim kotku pojawiły się krostki, następnie moje stopy zrobiły się straszni suche, po czym na kostkach pojawiły się krostki, a na wewnętrznej stronie rąk pojawiły się krostki i bardzo mi schodzi skóra z rąk i stóp.
Początkowo piłam wapno, smarowałam się wit. A, i hydrokortyzonem myśląc, że to egzema, następnie rozpoczęłam przyjmowanie wit. A z cynkiem.
Kupiłam sobie moje cudowne algi. Cały czas nie przyjmowałam do wiadomości, że Pani Ł wróciła, wręcz głośno mówiłam, że dermatolog nie miała racji bo to niemożliwe, że po takim czasie może wrócić ta choroba.
Ale poszłam do lekarza pierwszego kontaktu i ona powiedziała, że wygląda jej to na łuszczycę krostkową i dała mi skierowanie do poradni.
Wizytę mam dopiero 14.07.
ale chciałbym rozpocząć walkę. Na pewno nie zrezygnuje z alg ( wierze w ich moc), troszkę smaruję się maścią z wit. A, ale raczej słaby efekt. Przedwczoraj jedną krostkę posmarowałam tormentiolem i wydawało mi się, że jakby stała się bledsza, eksperymentu nie powtórzyłam.
Dokonałam kolejnego eksperymentu zrobiłam kąpiel z dodatkiem olejku z migdałów słodkich, i posmarowałam się nim. rano moja skóra ( ta chora) bardzo miła a plamki jakby zmieniły swoją barwę, dodam, że te suche miejsca, które niestety czasami drapię zrobiły się naprawdę inne lepsze w dotyku , ale teraz znów schodzi skóra. czy w ciągu dnia mogę się smarować kremem oliwkowym firmy ziaji?
i co ważne nie chcę sterydów ( chciałabym za chwilkę zajść w ciążę a może ma to jakiś wpływ)
Kochani chciałabym porady i opinie na temat leczenia naturalnego typu: opalanie, kąpiel z soli z morza martwego, algi, olejki, diety ( np. przeczytałam, że jedzenie kapusty wpływa korzystnie , może coś w tym jest !!!).
Pomożecie??
pozdrawiam