przez Derrax » 05 Sty 2013, 12:09
sytuacja trochę opanowana, tz nawet bardzo:) przed snem GLICEA aloesowy do rąk i rano wszystko wygląda dużo lepiej, z tego co czytałem ELOSOME to dość mocny specyfik także może stąd ta reakcja bo sterydów wcześniej nie stosowałem, nie wiem czy nie jest to też powiązane z naświetlaniem UVB które sobie zafundowałem dzień wcześniej od którego miałem sporą przerwę(może przesadziłem z czasem i trochę się przypiekłem:P na chrupko ^^). Dzisiaj czoło wygląda o niebo lepiej, zmiany jakby się wygładziły a granica zaczerwienienia płynnie przechodzi w odcień skóry, a nie jak wcześniej dwa różne kolory. Sprawa pępka, po przebudzeniu dalej burak, teraz dopiero odpuszcza, w sumie to zawsze było najodporniejsze miejsce, a skóra tam się zagina a z tego co przeczytałem, krem ten nie nadaje się na takie miejsca..