Witaj
I co ja mam napisac , musisz opisać , jak to u niej wygląda, możesz jakieś zdjęcie zmiany dać, bo łuszczyca łuszczycy nie równa, na pewno, co Cię nie pocieszę musicie szukać swoich sposobów leczenia, co wam pomoże
my obecnie dalej smarujemy się na potęgę,ile wlezie: obecnie mediderm i cerkoderm, bo robię przerwę od medigelu, choć po nim nam leczenie ruszło, teraz podobne w składzie maście cerkodermu, ale jeszcze nie powiem, jak działają, za krótko je używam,
jak ma zgrubienia, nawarstwi się tego naskórka np na łokciu i kolanie to mam maść robioną salicylowo-siarczanowo-ichtiolową i tym ją na noc na trochę smaruję i bandażuję, ale w nocy ściągam, bo salicyl nam też poddrażnia, jak za długo, skończył mi się exorex i jak wrócę to będę chciała proderminę w skali dla dziecka na te dwie uparte, ale niewielkie zmiany, bo exorex ładnie działał
Dostaje bakterie te, co przy antybiotykach, aby wzmocnić jelita, bo łuszczyca się z nimi wiąże, znajma pediatra i inny znajomy lekarz mówili mi o badaniach nad atopowym zapaleniem skóry i dobroczynnością tych bakterii z tych preparatów, o dziwo nie daję jej tabletek z omega 3 itp, ona ich nie lubi i jej nie daję, jedynie w naturalnych produktach, ale też raz na jakis czas
ja ją też jak szalona kąpałam w takich rzeczach na przemian:
-słoma owsiana - robiłam wywar
- kora dębu
-zestaw ziół od Basi, nie pamiętam jakie, bo mam w domu
- zielona herbata liściasta, robiłam jej okłady,
pytaj, co chcesz widzieć, a postaram się odpowiedzieć, a jak nie dam rady ja, bo ja to żółtodziub to nasze kochane biedronki
NA PEWNO PRZYDA SIĘ WSPARCIE , BO NIERAZ MIAŁAM DOŚĆ I PISAŁAM DO BASI, CO ROBIĆ NA TĄ WSTRĘTNĄ MAŁPĘ, BO MI BRAKOWAŁO POMYSŁU,
sterydy pewnie są potrzebne, ja nie neguję ich istnienia, ALE MOJEMU DZIECKU DOBRA NIE PRZYNIOSŁY NIGDY ZA TO Z KONSEKWENCJAMI MIERZYMY SIĘ NADAL