Ktoś tutaj napisał że ma dwa rodzaje łuszczycy i jest to zachłanność
??????? No może i tak ,ale ja to chyba jestem w tej danej dziedzinie pradziym sknerusem. Mam łuszczycę skóry,łuszczycę paznokci od czasu do czsu pojawia się na dłoniach i stopach krostkowa, no i mam ŁZS.Chyba się zgodzicie że to niezbyt miły melanż , a jak Wam powiem że mam naturę chłopa-ogrodnika to macie obraz babci desperatki
.Ale jakoś żyję .Łykam prochy , popijam ziółkami kiedy boli tak mocno że mam ochotę odgryżć łasne kończyny , to nacieram się nalewką z bielunia lub czubków sosny i na jakiś czas mam spokój.A dalej historia się powtarza.... i tak dzień za dniem,dzień za d...Ale kiedy w ogrodzie rośnie tak jak to sobie wymarzyłam albo i lepiej ,kiedy rodzą się młode kózki czy koty to zapomina sie o bólu i o nieprzespanych nocach.Myślę ,tak mi się zdaje że jeśli robimy to co jest naszą pasją to jesteśmy napradę szczęśliwi i tego właśnie Wszystkim życzę. Pozdrawiam babcia Basia.